Cudowne przeniesienie w czasie do magicznych, kolorowych lat przedwojennych… tak można krótko podsumować koncert „Bodo Cafe” jaki 7 marca odbył się w sali widowiskowej Centrum Usług Społecznych w Strzyżowicach. Niezwykle barwne, radosne, rozśpiewane i roztańczone widowisko jakie było udziałem wszystkich przybyłych w ten dzień do CUS widzów, pozwoliło na swoistą teleportacje w czasie. Publiczność więc stała się świadkiem zabawnej historii roztargnionego Zygmusia który zjawia się w kawiarence ...dwanaście godzin przed umówioną randką…Z pomocą rezolutnego kelnera poznaje dwie piękne damy, wplątuje się w intrygę miłosną, podany zostaje terapii przez hipnozę, tańczy tango z mężczyzną, by w końcu zrozumieć, że nie warto igrać z uczuciami kobiet… Za to kelner i kontrabasista zdobywają serca pięknych Pań .
Półtorej godziny rozrywki na najwyższym, artystycznym poziomie, cudowne głosy Beaty Kraski, Eweliny Sobczyk , Dawida Biwo , Łukasza Kostki, wirtuozyjna gra Piotra Kucharza, Justyny Służalec, Karola Grzeszczuka, Krzysztofa Kołodzieja i Dawida Dancewicza uczyniły z tego spektaklu niezwykłe wydarzenie artystyczne. Dopełnieniem, było brawurowe, zachwycające wykonanie flamenco przez Nadię Mazur.
Artyści przypomnieli publiczności znane tanga, foxtroty, walczyki i muzyczne szlagiery takie jak: „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Sex appeal” „Miłość Ci wszystko wybaczy” czy „Zimny drań”. Reżyserem spektaklu jest Magdalena Gnatowska, scenarzystą Witold Pelka, o choreografie i ruch sceniczny zadbała Nadia Mazur. Swoimi wrażeniami po spektaklu podzielił się z redakcją Jacek Gwoźdź, Radny Rady Gminy Psary - „Wspaniałe przedstawienie, wręcz zachwycające, niespotykany talent artystów. Jestem pod niesamowitym wrażeniem, że tak młodzi ludzie prezentują ogromny kunszt artystyczny”. GALERIA ZDJĘĆ